Jako że dziś jest pierwszy dzień Świąt Bożego Narodzenia, to pomyślałam, że dobrym pomysłem będzie napisać post lżejszy i, przede wszystkim, na temat świąteczny. Czyli co dzieje się w naszym mózgu, podczas gdy wymieniamy się prezentami z bliskimi osobami. Od razu podkreślam, że opieram dzisiejszy wpis na artykule z Nature z tego roku, a nie na swoich domysłach, więc jest to real science.
Efekt prezentu
„„Efekt prezentu” na funkcjonalną konektywność w mózgu. Między-mózgowa synchronizacja podczas zachowań prospołecznych„. Tak wygląda tłumaczenie tytułu artykułu, który dziś omówię. Autorkami są Michela Balconi oraz Giulia Fronda z Mediolanu.
Funkcje prezentów
Prezenty odgrywają ważną rolę społeczną – wzmacniają interakcje społeczne oraz zacieśniają więzi. Zazwyczaj towarzyszy im radość i wdzięczność, które ułatwiają budowanie odwzajemnionych, serdecznych relacji. Zachowania prospołeczne rozwijają się zarówno u osób, które dają prezenty, jak i u tych, które je dostają.
Istnieje znany neurologiczny mechanizm, tzw. brain-to-brain coupling, czyli swoiste sprzężenie, synchronizacja między mózgami dwóch osób, które doświadczają takiego samego nastroju. To sprzężenie ma właśnie miejsce między innymi podczas obdarowywania się podarkami.
Głównymi obszarami mózgu, których aktywność ulega synchronizacji między mózgami dwóch osób to obszary czołowe, które szczególnie mocno zaangażowane są w mechanizmy społeczne i odpowiadają m.in. za chęć współpracy i współdziałania. Strukturą, która wyjątkowo mocno wydaje się temu odpowiadać jest część kory przedczołowej zwana DLPFC, czyli grzbietowo-boczna kora przedczołowa (dorsolateral prefrontal cortex). DLPFC zaangażowana jest w myślenie abstrakcyjne, moralność, procesy wykonawcze, planowanie, czy podejmowanie decyzji. Co ciekawe, struktura ta długo ulega dojerzewaniu – nawet do dorosłości.
Badanie wpływu prezentów
Badaczkom zależało na zbadaniu wpływu obdarowywania się prezentami na neuronalne mechanizmy synchronizacyjne. Aby to zrobić, uczestnicy badania (którzy byli w parach, każdy ze swoim przyjacielem) byli proszeni o wymienienie się prezentami podczas wykonywania zadania kognitywnego. Odpowiedzi neuronalne były rejestrowane przy pomocy hiperskanerów fNIRS* (funkcjonalna spektroskopia bliskiej podczerwieni, rodzaj neuroobrazowania).
Metodologia
Czemu użyto akurat skanerów fNIRS? Ano dlatego, że na obecny moment są one najbardziej przenośne, przez co umożliwiają badanie relacji społecznych. Ciężko jest takowe badać, gdy badani leżą nieruchomo w wielkim ustrojstwie, niczym w sarkofagu 😉
Metoda obrazowania fNIRS pozwala rejestrować jednocześnie aktywność mózgu u dwóch (lub więcej) osób, które są częścią tej samej interakcji lub które wykonują to samo zadanie. To otwiera drzwi do naprawdę ogromnego świata neuronauk. Między innymi pozwala to otrzymać informacje o funkcjonalnej konektywności (ang. connectivity) pomiędzy mózgami dwóch badanych. Dzięki temu możemy na przykład zbadać, czy występuje jakieś chwilowe „połączenie” aktywności neuronalnej u dwójki przyjaciół, którzy obdarowują się prezentami. Takie sprzężenie możemy mierzyć m.in. za pomocą koherencji czy korelacji krzyżowych.
Procedura badawcza
Para badanych siedziała obok siebie na przeciwko dwóch komputerów. Jedna osoba z pary była wyznaczona jako „dawca” prezentu, a druga jako „odbiorca”. Dawca miał wcześniej wybrać prezent, który przewidywał, że ucieszy drugą osobę, która była jego przyjacielem, więc ją dobrze znał. Część par obdarowywała się prezentami na początku badania – przed zadaniem, które mieli wykonać, a w drugiej grupie prezenty wręczane były w połowie zadania. Zadanie to wymagało skupienia uwagi i współpracy między osobami wewnątrz pary.
Jeśli interesuje Cię dokładna procedura badawcza lub/i analiza statystyczna, to autorki wszystko porządnie opisały w artykule.
Wyniki i wnioski z badań
Tak jak przewidywano, po obdarowaniu się prezentami wzrosło dostrojenie się w parach badanych uczestników. Lepiej dogadywali się i współpracowali przy wykonywaniu wspólnego zadania.
Ale wiadomo, nie satysfakcjonują mnie same dane behawioralne 😉 Więc oto wyniki neurobiologiczne. Wzrosła konektywność w DLPFC, co w badaniach neuroobrazowania można zaobserwować jako wzrost natlenionej hemoglobiny. Funkcjonalna konektywność była większa zarówno w kontekście jednej osoby (intra-brain) jak i w parze (inter-brain). Co to znaczy? Otóż inter-brain oznacza, że następuje synchronizacja aktywności mózgu między jednym człowiekiem a drugim. Z kolei intra-brain oznacza synchronizację wewnątrz mózgu jednej osoby. Może się to wydawać dziwne, że takie sprzężenie ma też miejsce w mózgu jednej osoby, ale chcę podkreślić, że zjawisko to odgrywa ważną rolę. Synchronizacja między różnymi obszarami to jeden ze sposobów na komunikację między danymi strukturami w naszym mózgu. Taki sposób rozmowy, tylko zamiast fal akustycznych przekazywane są fale elektryczne.
Ciekawym jest to, że konektywność w DLPFC rosła bez względu na to, czy badany dawał, czy otrzymywał prezent. Może być to powiązane z faktem, że między dawcą a biorcą mają miejsce mechanizmy lustrzane. Poniekąd naśladujemy radość i pozytywne reakcje, „zarażamy się” nimi.
Z okazji Świąt życzę nam wszystkim, żebyśmy zarażali się tylko serdecznością, miłością, radością i dobrem. Wszystkiego wspaniałego i ZDROWEGO 🙂
2 komentarze
Izabella
2021-01-04 at 13:05Swietny teaser 🙂 zachęcił mnie do exploracji tego tematu. Dziekuje
Agata
2021-01-16 at 10:09Super, że udało mi się zachęcić Cię do dalszych poszukiwań, bo temat jest naprawdę ciekawy!! (: